SM pod kontrolą

W postaci rzutowo-remisyjnej objawy występują przez kilka dni lub tygodni, po czym wycofują się częściowo lub całkowicie. Jest to choroba nieuleczalna, natomiast odpowiednio dobrane leczenie może znacznie złagodzić jej przebieg i poprawić komfort życia pacjenta. Szybkie wdrożenie leczenia może spowolnić rozwój choroby. Decyzje o rozpoczęciu i rodzaju leczenia powinien podjąć specjalista, mający w tym zakresie doświadczenie.

W Polsce leczeniu poddaje się tylko około 39%¹ chorych na stwardnienie rozsiane. W dodatku w naszym kraju chorobę wykrywa się stosunkowo późno, w porównaniu z międzynarodowymi standardami. Zdarza się, że od wystąpienia pierwszych objawów, do diagnozy, mija ponad półtora roku². Jest ona głównym nieurazowym powodem postępującej niesprawności ruchowej osób w wieku 30-40 lat. Co więcej – chorzy na stwardnienie rozsiane często cierpią także na depresję, która również ma negatywny wpływ na życie ich oraz ich bliskich. Obecnie są dostępne coraz skuteczniejsze metody leczenia, a chorobę można kontrolować łatwiej, niż kiedyś, dlatego w żadnym wypadku nie należy lekceważyć szansy na lepszą jakość życia, którą dają odpowiednio dobrane leki i wczesny start leczenia. Stwardnienie rozsiane leczy się na różne sposoby i z zastosowaniem rozmaitych leków, w zależności od przebiegu choroby i stanu chorego.

W przypadku zauważenia niepokojących objawów należy zgłosić się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), który w zależności od dolegliwości skieruje do odpowiedniego specjalisty.