Przejdź do treści strony

Błędna diagnoza pacjentki w ciąży

Opis pacjenta

Pacjentka 23-letnia, ciężarna (ciąża pierwsza, 30 tydzień), zgłosiła się do lekarza POZ z powodu drętwienia prawej połowy brzucha i pleców oraz prawego uda. Objawy występowały od kilkunastu dni, bez związku z pozycją ciała, bez związku z ruchem. Negowała dolegliwości bólowe kręgosłupa. Dodatkowo zgłaszała zaburzenia czucia temperatury na brzuchu po prawej stronie.

Błędna diagnoza: rwa kulszowa

Miała wykonane podstawowe badania laboratoryjne, w których nie stwierdzono odchyleń, zalecono konsultację ginekologiczną. Konsultujący ginekolog nie stwierdził nieprawidłowości położniczych, zalecił odpoczynek. Objawy ustąpiły samoistnie po 6 tygodniach.

RED FLAGS

Brak dolegliwości bólowych kręgosłupa! Obecność zaburzeń czucia temperatury, które towarzyszyły drętwieniom! Brak związku objawów parestetycznych z ruchem czy pozycją ciała!

Skutki błędnej diagnozy

6 miesięcy po porodzie pojawiły się objawy podwójnego widzenia przy patrzeniu do boków, zawroty głowy i zaburzenia równowagi. Z tego powodu pacjentka zgłosiła się do lekarza POZ. Otrzymała skierowanie do neurologa.

Ostateczna diagnoza: stwardnienie rozsiane

Konsultujący neurolog skierował pacjentkę do Oddziału Neurologicznego, gdzie w oparciu o wywiad chorobowy (2 rzut), wyniki badań dodatkowych (ogniska demielinizacyjne w badaniu MRI mózgowia oraz rdzenia kręgowego w odcinku piersiowym, obecne prążki oligoklonalne w płynie mózgowo-rdzeniowym) rozpoznano SM.

 

Doświadczenia własne, Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie.

Zobacz inne przypadki pacjentów

Rwa kulszowa a stwardnienie rozsiane

Błędne rozpoznanie neuralgii nerwu trójdzielnego

Diagnoza opóźniona przez podanie kortykosteroidów