Przejdź do treści strony

Błędne rozpoznanie neuralgii nerwu trójdzielnego

Opis pacjenta

Pacjentka lat 42 zgłosiła się do lekarza POZ z powodu utrzymującego się od 5 dni drętwienia, mrowienia, kłucia i zaburzeń czucia prawej połowy twarzy, bez dolegliwości bólowych. Objawy nie miały związku z infekcją, nie nasilały się podczas dotyku, jedzenia, mówienia.

Błędna diagnoza: neuralgia nerwu trójdzielnego

Rozpoznano neuralgię nerwu trójdzielnego. Otrzymała karbamazepinę, witaminę B12 i B6. Po 2 tygodniach objawy zaczęły się zmniejszać, po 6 tygodniach wycofały się zupełnie.

RED FLAGS

Błędne rozpoznanie neuralgii nerwu trójdzielnego. Brak bólu w zakresie unerwienia n. V!

Skutki błędnej diagnozy

Dwa lata później u pacjentki wystąpiły zaburzenia ostrości wzroku OP, z towarzyszącym bólem gałki ocznej. Zgłosiła się do lekarza POZ, otrzymała skierowanie do okulisty. W badaniu okulistycznym nie stwierdzono innych odchyleń poza pogorszeniem ostrości wzroku, rozpoznano pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego i skierowano do Oddziału Okulistycznego, gdzie pacjentkę przeleczono metyloprednizolonem z dobrym efektem klinicznym. Następnie pacjentka została skierowana do neurologa.

Ostateczna diagnoza: stwardnienie rozsiane

W oparciu o wywiad chorobowy (2 rzuty), badania neuroobrazowe (ogniska demielinizacyjne w mózgowiu i rdzeniu szyjnym, częściowo wzmacniające się po podaniu kontrastu) postawiono rozpoznanie SM.

 

Doświadczenia własne, Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie.

Zobacz inne przypadki pacjentów

Rwa kulszowa a stwardnienie rozsiane

Błędna diagnoza pacjentki w ciąży

Diagnoza opóźniona przez podanie kortykosteroidów